Nadchodzi lato, a wraz nim gorące słońce, kąpiele w morzu, spacery i pikniki… Większość z nas uwielbia ten okres i stara się wtedy spędzać jak najwięcej czasu na zewnątrz. Niestety, ta pora roku ma również swoje złe strony, a jedną z nich są owady.
Komary mogą nam uprzykrzać życie, są irytujące, jednak nie są niebezpieczne. Inaczej wygląda sprawa w przypadku kleszczy, które przenoszą wiele groźnych chorób, w tym boreliozę oraz odkleszczowe zapalenie opon mózgowych.
Jakie są bezpieczne sposoby na owady - komary, kleszcze, meszki, osy, pszczoły. Jak się możesz bronić przed tymi uciążliwymi owadami? Przede wszystkim kieruj się zasadą, że środki chemiczne są ostatecznością. Najlepiej w walce z owadami sprawdzają się sposoby i środki naturalne – a jest ich niemało
W Polsce jest ich około 50 gatunków komarów. Choć nie przenoszą żadnych chorób, są bardzo dokuczliwe. Najczęściej atakują o świcie lub zmierzchu, w miejscach o dużej wilgotności powietrza. A więc z największą inwazją komarów (a właściwie komarzyc, bo tylko one wysysają ludzką krew) musisz liczyć się nad wodami stojącymi, przy rowach, w wilgotnych lasach, parkach i ogrodach. Do prawdziwych komarzych ataków dochodzi zwykle także przed burzą. Komary gryzą również przez ubranie, więc długie spodnie czy rękawy nie stanowią pewnej ochrony. Ich ukąszenia swędzą i pieką, ale rzadko są groźne. Jeśli jednak jest ich wiele (a tak często bywa), u alergików może wystąpić podwyższona temperatura. Do walki z komarami przede wszystkich możesz wykorzystać zapachy, których te owady nie lubią.
Kleszcze na swoje ofiary czatują m.in. w lasach liściastych i mieszanych, w zaroślach nad brzegami wód, szczególnie na terenach porośniętych paprociami, jeżynami i leszczyną. Ugryzienie kleszcza jest bezbolesne, bowiem jego ślina zawiera enzymy znieczulające. Ale mogą w niej być także groźne wirusy (wywołujące zapalenie opon mózgowych) i bakterie (powodujące boreliozę).
Olejek lawendowy
Zapach olejku lawendowego skutecznie odstrasza owady, takie jak komary, muszki i ćmy. Zaaplikujmy niewielką dawkę olejku lawendowego na odsłoniętą skórę, gdy przebywamy na świeżym powietrzu, aby uniknąć tych drażniących ukąszeń. W przypadku ukąszenia olejek z lawendy ma właściwości przeciwzapalne, które zmniejszają podrażnienie i ból związany z ugryzieniem.
Olejek lawendowy obniża ciśnienie krwi, a także jest często wykorzystywany w leczeniu nadciśnienia. Dzięki niemu skóra pozostaje jasna i odżywiona dzięki poprawie ukrwienia, a nasz organizm jest lepiej chroniony przed ryzykiem zawału serca i miażdżycą tętnic, z którą są związane problemy ze strony układu krążenia. Inhalacje z olejku lawendowego są zalecane osobom chorym na cukrzycę.
Olejek z trawy cytrynowej
Olejek z trawy cytrynowej ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwgorączkowe, antyseptyczne, ściągające, bakteriobójcze, wiatropędne, moczopędne, fungistatyczne (hamujące rozwój grzybów), uspokajające, owadobójcze, a nawet przeciwbólowe. Jest otrzymywany w procesie destylacji parą wodną liści palczatki cytrynowej Cymbopogon schoenanthus z Gwatemali. Jest jednym z niewielu olejków eterycznych, w których dominującym składnikiem jest cytral (zawartość 75 – 85%). Pachnie niezwykle intensywnie i… cytrusowo. Zapach ten przypada do gustu ludziom, a owadom – wręcz przeciwnie.
Olejek z eukaliptusa
Zapach olejku eukaliptusowego działa odstraszająco na wszy, pchły, komary i inne owady. Olejki eteryczne rozpylone w pomieszczeniu działają dezynfekująco i znacznie zmniejszają ilość unoszących się w powietrzu zarazków. Olejek eukaliptusowy działa nie tylko bakteriobójczo i wirusobójczo, ale też poprawia koncentrację i pobudza do działania. Aromaterapia z wykorzystaniem olejku eukaliptusowego to świetny sposób na poprawę samopoczucia.
Olejek cytrynowy
Kilka kropli olejku z cytryny wlej do butelki ze sprayem wypełnionego wodą. Rozpyl na skórze jako środek odstraszający owady. Nie należy stosować tej metody gdy przebywamy na słońcu. Należy też unikać ekspozycji na słońce przez 12 godzin po zastosowaniu olejku z cytryny na skórze. Metoda ta najlepiej nadaje się w nocy lub w pochmurne dni.
Mięta polej (Pennyroyal oil)
Występuje na południu Polski i należy do rodziny mięty. W jej przypadku to nie zapach odstrasza owady. Wyciąg z mięty polej jest dla nich po prostu trujący. Na szczęście nam nie robi żadnej krzywdy.